W ostatnią słoneczną sobotę nasz zespół udowodnił, że wszystko jest możliwe: „Sky is the limit”

Co skłoniło nas do udziału w Runmaggedonie? Po prostu chęć doświadczeń: lodowatej wody, bagna, lin, zboczy, pionowych ścian, drutu kolczastego, rowów? Czy chęć rzucenia wyzwania naszej odwadze, energii, wytrzymałości i odporności psychicznej? Zabawa, współpraca i chęć przekonania się o ile bardziej satysfakcjonujące jest pomaganie innym niż konkurowanie? Czy chęć zobaczenia jak silni jesteśmy, jeśli tylko pracujemy razem?

Wszystkie powody były na tyle dobre, aby najpierw spróbować, potem nabrać siły, by dotrzeć do granic swoich możliwości, a następnie przesunąć je dalej… jako Zespół, który w ekstremalnych warunkach doświadczył, co tak naprawdę znaczy udana praca zespołowa. Zaufanie, współpraca, uznanie, cel, zwinność, kreatywność i wspólny sposób myślenia.

Dziękujemy Prezesowi Zarządu Aleksandrowi Sawiukowi, za wsparcie naszego śmiałego pomysłu oraz Paulinie Głowackiej, Paulinie Kołodziejczyk i Maciejowi Niepokojowi za spędzenie wolnego czasu na robieniu wspaniałych zdjęć, które będą nam przypominać, co wspólnie osiągnęliśmy!